Wskazówka znakiem rozpoznawczym

Sierpień 17, 2015

Wskazówka znakiem rozpoznawczym!

MeisterSinger Circularis


W czasach kiedy wszyscy się spieszą, Manfred Brassler proponuje proste, klasyczne zegarki. Założona przez niego w 2001 r. firma na nowo interpretuje zegarmistrzowskie tradycje, proponując spowolnienie i refleksję. Od niedawna zegarki Meistersinger są dostępne także w Polsce. Jako pierwsi w kraju mamy przyjemność zaprezentować nową kolekcję MeisterSinger w naszym salonie we Wrocławiu przy pl. Kościuszki 13/1A oraz niniejszym sklepie internetowym.


Próbując zaoszczędzić czas, większość z nas robi kilka rzeczy naraz. W rzeczywistości nie udaje nam się zrobić więcej, tylko stracić więcej... czasu. Na kwestię bardziej świadomego obchodzenia się z czasem postanowił zwrócić uwagę Manfred Brassler, założyciel firmy Meistersinger. Pierwszy model tej marki, czyli ręcznie nakręcany N°01, pojawił się na rynku w 2001 r. i zdecydowanie różnił się od zegarków innych producentów. Miał tylko jedną wskazówkę godzinową, a mimo to wskazywał właściwą godzinę. Szybko stał się symbolem pewnego rodzaju spowolnienia, ponieważ odczytanie wskazań wymagało od właściciela zegarka skupienia się, inaczej mówiąc: poświęcenia czasu.

Manfred BrasslerOd 2001 r. niemiecka firma kojarzy się z klasycznymi modelami o nieco archaicznym wyglądzie. Oprócz charakterystycznej jednej wskazówki, która kształtem przypomina wskazówkę ze starych stoperów lub urządzeń pomiarowych, znakiem rozpoznawczym zegarków Meistersinger stały się podwójne cyfry (przed pojedynczymi cyframi dla godzin: 1, 2, 3 itd., widoczne jest zero), wyraźnie zaznaczona podziałka minutowa (to kolejne nawiązanie do urządzeń pomiarowych) i sferyczne, szafirowe szkło. Nietypowa jak na firmę produkującą zegarki była też nazwa. W dosłownym tłumaczeniu słowo Meistersinger oznacza śpiewaka wirtuoza i wybrane zostało nieprzypadkowo. Przypomina bowiem o konkursach na najlepszego śpiewaka organizowanych na południu Niemiec w XVI w. Ich zwycięzca zyskiwał honorowy tytuł „Meistersinger". Konkursy przeszły do historii m.in. dzięki Ryszardowi Wagnerowi i jego słynnej operze Śpiewacy norymberscy (oryginalny tytuł brzmi: Die Meistersinger von Nürnberg). Nazwa firmy to nie jest jedyny muzyczny akcent. W logotypie marki nad nazwą Meistersinger widoczne jest półkole z kropką - to fermata lub korona, symbol umieszczany nad nutą lub pauzą przedłużający czas jej trwania. W przypadku firmy Meistersinger oznacza inne podejście do czasu: akcentowanie ważnych momentów, a nie odmierzanie z dokładnością do ułamków sekund. Mówiąc o filozofii marki, Manfred Brassler przypomina, że do połowy XVIII w. w zegarkach mechanicznych czas był mierzony za pomocą jednej wskazówki, co w zupełności wystarczało.

Rozwijając więc swoją filozofię polegającą na celebrowaniu czasu jako takiego, Manfred Brassler szukał inspiracji wśród najlepszych zegarmistrzów. Zaprojektowana przez niego tarcza nawiązuje (przynajmniej częściowo) do znanego zegarka kieszonkowego z jedną wskazówką, stworzonego przez Abrahama-Louisa Bregueta w 1798 r. W tym odwoływaniu się do zegarmistrzowskich tradycji natrafił w archiwach na informacje o norymberskim zegarmistrzu Peterze Hele'u (1485-1542), znanym bardziej jako Peter Henlein, który także tworzył zegarki w formie puszki z jedną wskazówką.

Salthora

Kreatywność Brasslera opłaciła się: modele spod znaku Meistersinger natychmiast stały się rozpoznawalne dzięki tym kilku wspomnianym charakterystycznym elementom i zaczęły zdobywać nagrody za oryginalne wzornictwo (do tej pory różne modele uzyskały aż 17 nagród, w tym prestiżową Red Dot Design Award). Obecnie Meistersinger produkuje rocznie 8500 zegarków i ma w ofercie 14 modeli dostępnych w różnych wersjach kolorystycznych. Są wśród nich takie czasomierze, jak: N°03 (pierwszy zegarek z automatycznym naciągiem i jedną wskazówką), Unomatik (pierwszy na świecie zegarek z jedną wskazówką i wskaźnikiem rezerwy chodu), Singular (pierwszy na świecie zegarek z jedną wskazówką i stoperem), Perigraph (pierwszy zegarek z jedną wskazówką i datownikiem), płaska Pangaea, Paleograph (ze zmodyfikowanym mechanizmem ze stoperem z kołem kolumnowym), Salthora (z jedną wskazówką, ale minutową, i oknem ze skaczącym wskazaniem godzin), Circularis (pierwszy z mechanizmem stworzonym we własnej manufakturze) i Adhaesio (pierwszy zegarek z jedną wskazówką ze wskazaniami czasu dwóch stref).

W większości zegarków Meistersinger stosuje mechanizmy ETA lub Sellita, które modyfikuje w taki sposób, żeby dokładność ich chodu nie przekraczała 10 sekund dziennie. Pojawią się pewnie i takie głosy, że modeli z jedną wskazówką nie da się uregulować tak, aby osiągnąć dużą precyzję. Jednak to wyłącznie kwestia podejścia, ponieważ tarcze zegarków Meistersinger mają bardzo przejrzysty podział (oczywiście trzeba się z nim oswoić): zamiast sekund i minut wskazują pięciominutowe interwały.

AdhaesioKiedy w 2010 r. koncern Swatch Group ogłosił, że w przyszłości nie będzie dostarczać mechanizmów firmom zewnętrznym, wielu producentów zaczęło szukać alternatywy dla kalibrów dostarczanych przez firmę ETA. Wśród nich znalazła się marka Meistersinger, która rozpoczęła współpracę ze specjalizującą się w produkcji mechanizmów i modułów szwajcarską firmą Synergies Horlogeres (SH) z Biel.

Zaczęło się od modyfikacji mechanizmów napędzających modele Paleograph i Salthora, które były dziełem niemieckiego zegarmistrza i konstruktora, Johannesa Jahnkego, dyrektora technicznego w SH. Manfred Brassler nie chciał jednak poprzestać na modyfikacjach, nawet tych najdoskonalszych. Trzy lata trwały wspólne prace firm Meistersinger i SH nad stworzeniem pierwszego własnego ręcznie nakręcanego mechanizmu, którego żadna część nie pochodzi z firm należących do Swatch Group.

W efekcie powstał kaliber MSH01 o średnicy 32,7 mm, czyli większej niż średnice mechanizmów stosowanych dotychczas przez firmę Meistersinger, wysokości 5,4 mm i dużej, bo 120-godzinnej (5-dniowej), rezerwie chodu. Pierwszym modelem, który pojawił się z nowym własnym napędem, jest pokazany w 2015 r. Circularis. Opakowany w prawie 43-milimetrową kopertę ma oczywiście jedną wskazówkę.

Źródło: magazyn CHRONOS wydanie 3/2015