Zegarki Ball Engineer M to prawdziwy kamień milowy w historii marki. To właśnie w tej kolekcji po raz pierwszy pojawił się własny mechanizm automatyczny Ball – kaliber 7309. Stworzony z okazji 170. rocznicy urodzin założyciela marki, symbolizuje nowe otwarcie i ambicje zegarmistrzowskie firmy, która przez dekady polegała na dostawcach zewnętrznych. Jeśli cenisz precyzyjne zegarki mechaniczne, ten kaliber to coś, co powinno zwrócić twoją uwagę. Rezerwa chodu wynosi aż 80 godzin, co oznacza, że zegarek będzie działał nawet przez trzy dni po zdjęciu z nadgarstka. To wygoda, której nie oferują standardowe mechanizmy w tym segmencie.
Każdy egzemplarz jest poddawany rygorystycznym testom w instytucie Contrôle Officiel Suisse des Chronomètres (COSC). To właśnie tam potwierdzana jest jego dokładność, zanim trafi na twój nadgarstek. Taki certyfikat to nie marketing – to realna gwarancja najwyższej klasy wykonania. Dostępne są dwie wyjątkowe serie: Engineer M Marvelight oraz Engineer M Challenger — ta druga w wersji limitowanej do zaledwie 1000 sztuk na cały świat. Obie kolekcje oferują maksymalną czytelność dzięki dużym indeksom z mikrorurek trytowych, które świecą bez przerwy przez ponad dwie dekady, niezależnie od warunków oświetleniowych.
Zegarki dostępne są w dwóch rozmiarach koperty: 40 mm oraz 43 mm, co pozwala idealnie dopasować model do kształtu nadgarstka. Ty wybierasz, czy wolisz bardziej klasyczną, czy nieco bardziej masywną formę. A jeśli lubisz podziwiać pracę mechanizmu — szafirowy, transparentny dekiel z pięknym wykończeniem Perlage odsłania to, co w tym zegarku najcenniejsze: jego duszę.