Longines Spirit Flyback - jeszcze bardziej luksusowe

Longines to szwajcarski producent zegarków, który należy do ścisłej czołówki prestiżowych marek o wielkich tradycjach zegarmistrzostwach. W ich zegarkach zamknięte jest dziedzictwo, które sięga 1832 roku. Przez długie lata istnienia na rynku, Longines opracował kilka rozwiązań, które trwale zapisały go na kartach historii zegarmistrzostwa. Jednym z nich jest chronograf z funkcją Flyback, w który wyposażono zegarek automatyczny z rodziny Spirit, nawiązującej do pionierów lotnictwa i zegarków lotniczych, od zawsze ważnych w gamie marki z Saint-Imier.

Alternatywa dla Omegi Speedmaster?

Może nie jest to najbardziej bezpośredni rywal tego ikonicznego zegarka, ale gdyby patrzeć przez czasem niejasny pryzmat efektowności zegarka, jakości wykonania i ceny - nowy Longines Spirit Flyback Chronograph jest zdecydowanie blisko. Ma inny, lotniczy, a nie kosmiczno-motorsportowy charakter, jednak może realizować podobne zadania. To również zegarek, który podobnie jak kultowy Moonwatch, łączy w sobie uniwersalność, która płynie ze sportowej stylistyki koperty i bezela z elementami współcześnie postrzeganymi bezsprzecznie jako eleganckie.

Nie sposób przejść obojętnie patrząc również na barwy - te szwajcarskie zegarki oferowane są od teraz w niezwykle estetycznych konfiguracjach z gradientową zielenią i identycznie wykończoną tarczą w odcieniu karmelowego brązu przechodzącego w ciemne tony na pograniczu burgundu. Dopasowano do nich odpowiednio bliskie kolorystycznie paski ze skóry naturalnej, z kontastującymi przeszyciami i logowanym zapięciem motylkowym z mikroregulacją i teleskopami quick-release (szybka zniana bez użycia narzędzi).

Projekt, który zaskakuje jakością

Longines wprowadzając na rynek serię Spirit, zaskoczył wielu fanów i obserwatorów wydarzeń ze świata zegarków. Niezależnie od wybranego wariantu, jakość wykonania tych zegarków budzi uznanie. Świetna separacja poszczególnych płaszczyzn kopert, równe szlify koperty i ostrość formy, której dawno nie było w świecie zegarków szwajcarskich. Tarcze nie ustępują im w kwestii dopracowania - nakładane indeksy, gwiazdy kojarzone z najwyższym standardem precyzji i głębokie oddzielenie powierzchni tarczy na linii podziałki sekundowej tylko potwierdzają klasę Spiritów. Nie inaczej jest w przypadku modeli Flyback Chronograph, będących szczytem ich gamy. W ujęciu technicznym, jest to również najwyższy model w całej ofercie marki Longines.

Chronometr COSC z funkcją Flyback to... za mało

Kaliber L791 to owoc bliskiej współpracy marki Longines z firmą ETA, będącą dostawcą mechanizmów zintegrowanym w pełni z grupą Swatch, właścicielem zarówno Longines, jak i wspomnianej Omegi. To tworzy właściwy grunt do szerokiej współpracy i daje dostęp do bardzo dużych możliwości technologicznych giganta, jakim jest ETA SA.

Ten mechanizm automatyczny, oprócz tradycyjnej funkcjonalności chronografu, oferuje tzw. flyback, będący autorskim wynalazkiem marki Longines, który pozwala na błyskawiczny restart pomiaru stopera. Cal. L791 pracuje w podwyższonej częstotliwości 28800 BPH, do imponujących 68 godzin po pełnym nakręceniu. Warte zauważenia jest zastosowanie tradycyjnego koła kolumnowego, dającego lepszą kulturę pracy chronografu, uznawanego za element niejako nobilitujący każdy, mechaniczny chronograf. Zastosowano tu także nowoczesny włos krzemowy, który poprawia charakterystykę pracy balansu i jest odporny na działanie pól magnetycznych.

Więcej niż prestiżowy zegarek

Longines Spirit Flyback Chronograph to luksusowy męski zegarek, który nie pozostawia wątpliwości co do obecnych aspiracji marki. To wręcz pokaz sił marki i wprost wyrażona wola rywalizacji na najwyższym poziomie. Obecne są tutaj szlachetne komplikacje, bezbłędnie wykonane koperta oraz tarcza, którą skutecznie chroni wypukłe, odporne szkło szafirowe i otacza obrotowy, wypełniony ceramiką, bezel. Bezkompromisowe podejście do kwestii zastosowanych materiałów ukazuje także koronka i przyciski chronografu z 18k złota, podobnie jak złota nakładka na bezel o grubości 200 mikronów. Jako całość, ten mierzący 42mm model budzi respekt - zarówno pod względem rozmiarowym (wysokość koperty na poziomie 49,5mm) estetycznym jak i technicznym. Każdy z tych zegarków to certyfikowany chronometr, spełniający rygorystyczne normy niezależnego, szwajcarskiego instytutu COSC - Contrôle Officiel Suisse des Chronomètres.